18 września 2013

3 minuty waszego czasu


Dziś filmik. Bez słów i zdjęć.
Filmik krąży na facebooku od paru dni.
Pewnie połowa z was go zna. Ale jak jest połowa, która nie zna. To mi zależy żeby poznała. 
Słów tu nie potrzeba wcale.
Wystarczą trzy minuty waszego czasu… i kolejne trzy, na otarcie łez.





Pod filmikiem na moim fanpag'u komentarz zostawiła między innymi Paulina Mazik : 

" Taaaak.. wraca. Wraca każdego dnia. W krótkim promyku słońca kiedy mamy już dość deszczu. Wraca w uśmiechu naszego dziecka. W jego lekkim przebyciu kataru. Że ospa je omija. Wraca w bezpiecznej drodze do domu. Wraca każdego dnia.. każdej chwili. W drobnych oddechach losu."

I jak tu nie popłakać się po raz drugi….


i.w. 



73 komentarze:

  1. Jesteśmy wzruszeni, gdy czujemy, że "wróciło" do nas coś, co komuś daliśmy. Zwielokrotnione - bo nigdy nie wraca to samo! Ale prawdziwe szczęście jest w radości dawania!!! Najszczęśliwszy jest ten, kto zawsze daje to, co ma najlepszego, kto dzieli się z innymi z potrzeby serca nie licząc na zwrot. Pozdrawiam. Wiesława.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w radości dawania zawiera się też to "wróciło" już w pierwszej łzie, pierwszym ukłuciu serca, w pierwszym westchnieniu ... już wtedy wraca moim zdaniem..

      Usuń
  2. Nie raz się przekonałam że wraca... a jak się daje to i tak nie myśli się o tym że coś wróci przecież...
    Film wzrusza każdego chyba... I jak tu nie wierzyć że świat jest piękny a ludzie dobrzy??
    Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo jest Iza! jest! tylko trzeba na to oczy otworzyć :)

      Usuń
  3. zauważyłam na fb że dużo osób go udostępnia ale nie było mi po drodze go odtworzyć...już w połowie wyłam!wierzymy,że dobro do nas wraca i czasem nawet sobie z tego sprawy nie zdajemy bo pod inną postacią się chowa :) ale wielka szkoda kiedy niektórzy wykorzystują tą naszą wiarę i już nie jest tak pięknie...
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a niech wykorzystują... to już ich problem a nie nasz. powinniśmy bardziej patrzeć na siebie a nie na to co inni :) a dobro warte jest takiej postawy tym bardziej :) buziaki :)

      Usuń
  4. Widziałam go... Wiesz, ja nie wierzę w zabobony typu czarny kot, sznurki od bielizny w ciąży i inne, ale wierzę w jedno - od zawsze - w dobrą i złą karmę. Wierzę, że dobro powraca i zło powraca. Wiem, że istnieje sprawiedliwość i wynagrodzenie. I chyba komentarz Pauliny jest najlepszym do opisania tego, ale niestety nie każdy umie dostrzec takie małe dobra, oczekując większych.
    Gosia
    p.s. piękna ta nowa odsłona bloga, taka delikatna...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Gosiu :) ja też nie wierzę w zabobony ale wierzę w dobro bardzo mocno i w to że wraca... choćby to wraca objawiło się tylko uśmiechem osoby obdarowanej.. przecież to najpiękniejsze "wraca" jakie może być :)

      Usuń
  5. Nie widziałam...piękny"film"
    Naprawdę coś w tym jest!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo wczoraj przezyłam ten film... nawet bez ciazy bym się spłakała, a co dopiero teraz... dla mnie przekaz jest prosty- warto byc człowiekiem. Zawsze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto... i wcale nie dlatego, że coś kiedyś gdzieś wróci. Edytko myślę o Tobie często :) pozdrawiam Cię PODWÓJNIE :):)

      Usuń
  7. Cudowne. Ja wierzę, że właśnie tak jest w życiu.
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  8. piękny...., łzy mi ciekną po policzkach i mam nadzieję, że każdy, kto go obejrzy wraz z otarciem łez nie zatrze wrażenia, jakie wywarł i będzie potrafił to dobro dać temu, kto go potrzebuje, bo nigdy nie jesteśmy dość biedni, by nie mieć czym się podzielić, choćby dobrym słowem czy uśmiechem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. WIesz ja kiedyś właśnie myślałam, że żeby dać trzeba dużo mieć.. ale to zupełnie nie ma sensu.. zupełnie nie tak to działa.. można dawać mają bardzo niewiele.

      Usuń
  9. Dobro dajemy bezinteresownie. Nie myślimy o tym czy wróci, kiedy wróci - tylko wtedy jest to "dobrem". Gdy pomagam, sama czuję się lepiej, czuję, że zrobiłam coś, dzięki czemu druga osoba sie uśmiecha, lub płacze oczyszczającymi łzami. Albo bierze się za siebie, znajduje jasny punkt w swoim życiu. Znajduje siłę, by iść dalej. Już samo to, to poczucie że zrobiło się coś dobrego - tak po prostu, tak z potrzeby serca - daje nam wielką siłę.

    Czy dobro wraca? Ja mam takie poczucie już robiąc coś dobrego, gdy widzę uśmiech drugiej osoby, gdy mam świadomość że komuś pomogłam - już samo to jest takim "zwrotem". Komentarz Pauliny jest przepiękny i pokazuje całą prawdę! Dobro nie musi wrócić w czynach. Dobro jest wśród nas, w każdym uśmiechu, w każdej chwili szczęścia.

    Zgadzam się również z komentarzem Agaciny. Tak jakoś w życiu jest, że dobrzy ludzie przyciągają tych dobrych, a źli starają się przy nich być lepsi. Tak samo jest ze złem. Zostaje tylko nadzieja, że więcej jest tych dobrych i poczucie, że samemu staramy się być jak najlepsi względem innych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monika i właśnie ja dokładnie tak o tym myślę! Pisałam nawet w odpowiedziach powyżej, że właśnie to dobro wraca już w momencie gdy w sercu masz to uczucie takie cudowne gdy komuś coś bezinteresownie dajesz...
      A dawać zawsze warto... bo i ja wierzę że dobro rodzi dobry i zmiękcza zło.

      Usuń
  10. Piekny filmik. Niby od niechcenia obejrzalam, a potem otrzasnac sie nie potrafilam... Niesamowita historia... Trudnosc naszych czasow polega chyba na tym, ze czlowiek sie nagrody spodziewa za bohaterstwo swoje. Juz, zaraz. A moze poklasku chociaz? I jak widokow nie ma na owacje lub spojrzenia chwalace, to trudno dac cos ot tak, po prostu... A w sumie niewazne, czy to dobro wroci czy tez nie. Nawet jesli nagroda przyjsc nie miala... pomoc warto. Bo nigdy nie wiadomo co los przyniesie. Nigdy nie wiadomo, kiedy nam tej pomocy trzeba bedzie, za ktora odwdzieczyc sie nie bedzie jak...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. każde dobro jest warte zachodu.. czy się dostanie coś w zamian, czy się swoją próżność wzbogaci o jedno nowe uczucie.. nie ważne. a nawet jak tak, nawet jak poklask będzie (ten którego tak bardzo oczekujemy) to co z tego?? wtedy dane i tak jest dane! a człowiek próżność zaspokoi i też szczęśliwy :) i tak wynikają z tego same dobre rzeczy! :))

      Usuń
  11. Filmik jest piękny, bardzo wzruszający, a komentarz pod nim taki prawdziwy....

    OdpowiedzUsuń
  12. Tak jest.Chociaż bywa też inaczej. Historie są różne , ludzie są różni. Ale warto dawać tak po prostu . Mnie to cieszy , gdy mogę dać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i mnie też. i to uczucie jest ogromną nagrodą już. jest tym dobrem, które wraca :)

      Usuń
  13. Iwonko.. cóż mogę powiedzieć. To wielki zaszczyt by mój komentarz pisany jakby pod wpływem emocji znalazł się u Ciebie na blogu. Dziękuję Ci za ten film. Za to, że dzięki niemu uświadomiłam sobie więcej. <3
    [Paulina Mazik]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tu się skrywasz! pod Mrs. Grey :)) dziękuję ci za ten przepiękny facebookowy komentarz...

      Usuń
  14. Znam film i również go puściłam dalej w świat... Mocno w to wierzę, że w życiu tak własnie jest! Choć różnie bywa i tego również należy być świadomym. Dobro jest bezinteresowne i czasami wraca, czasami nie, czasami je zauważamy, a czasami wciąż za tym dobrem gonimy nie widząc małych szczęść codziennych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja, jak pisałam powyżej już, uważam że wraca już w momencie dawania :)

      Usuń
  15. Poruszające, prawdziwe...Nie zawsze życie tak nam się układa i często Ci którzy innym dużo dają, potem samotnie żyją i nie ma innych którzy by im pomogli. Ale ja staram się pomagać, czasami drobne sprawy dla nas dla drugiej strony są bardzo ważne. Ale fakt, że życie w biegu, często nie zauważymy czyjejś wyciągniętej dłoni, albo to zlekceważymy, albo nie wierzymy, że ktoś naprawdę w potrzebie bo przecież tyle słyszy się o tych którzy proszą, a wcale nie potrzebują. Ciężkie wybory...Doświadczamy różnych rzeczy, cierpień, ale kto wie co by się działo gdybyśmy dobra innym nie dawali. Tylko cieszyć się , że dzieci zdrowe, że mamy siłę do codziennego działania, a to że czasami jest nam źle to tylko nas wzmacnia...chyba..bardzo mnie poruszył ten film...i teraz będę myśleć czy pomagam dosyć, czy może żyć lepiej trzeba, bo może sama sobie zapisuje dalszy los

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu, dalszy los jest na pewno naznaczony tym co tu i teraz, ale nie możemy żyć przecież w strachu :)) myślę, że pomoc naturalna taka, zwyczajna zupełnie wystarczy.. ten filmik to tylko przenośnia.. ja myślę, że to co wraca może być dużo prostsze niż nam się wydaje.. nie koniecznie musi być dużą partia pieniędzy, czy zoperowaniem guza mózgu...
      A dobro jest zawsze warte zastanowienia :) buziaki

      Usuń
  16. A ja ten film już kiedyś widziałam, kiedyś dawniej - może też krążył...
    Czasami takie oczywiste rzeczy umykają, a czasami jeden człowiek traci wiarę w drugiego człowieka, potem ją odzyskuje i znów troszkę traci. Myślę, że żadnej analogii nie da się tu zastosować do zwyczajnego życia, bo gdyby nawet "nie wróciło" nie umniejsza to wartości człowieczeństwa. Bycie człowiekiem po prostu zobowiązuje do pochylania się z troską nad ludzką potrzebą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak. tylko to moje "wraca" jak pisałam w poprzednich odpowiedziach, może oznaczać moment, gdy komuś coś dajesz, i masz to cudowne wrażenie w sercu, to odczucie, masz ten uśmiech osoby której coś dajesz... masz uścisk jej ramienia.. masz poczucie małego szczęścia... i dla mnie to wszystko jest już tym "wraca" I więcej nie potrzeba. Mój tata kiedyś powiedział: brać jest cudownie, zobacz, ten prezent który ci dałem, zobacz jak on ciebie cieszy! cała podskakujesz z radości, i pomyśl teraz, że dawać jest to to samo odczucie pomnożone przez 100...." i ja się z tym bardzo mocno zgadzam :) buziaki zapracowana artystko :)

      Usuń
    2. Dlatego nie umiem dostawać, zawsze się czuję zaniepokojona - hahaha

      Usuń
    3. TO dlatego nie podajesz mi tych linków??? :) ja wciąż na nie czekam :)

      Usuń
    4. Poczekaj miałam płakać ze wzruszenia, czy ze śmiechów - profesor jeszcze duma :)

      Usuń
  17. Jak ja uwielbiam wylewać łzy czytając Twojego bloga, bo tak jakoś mi lepiej potem. Choć i czasem jakoś w sercu zakuje, gorycz duszy odkryje, ból skrywany przypomni, ale i również te serce mocniej zabije, dusza się uraduje, a radość z piękna życia powróci. Bo te łzy, które lecą mi przy Twoich słowach, przekazach to jakoś tak mnie oczyszczają cudnie. A dziś filmikiem tym sprawiłaś, że w sercu nowe pragnienie zapisałam, choć może i ono gdzieś tam tkwiło zawsze. Dziś pragnę zawsze, zawsze już tak na zawsze, aby pamiętać by dobro dawać. Czy wraca, czy nie wraca (może wróci a ja przegapię i nie zauważę-to już mniej dziś dla mnie istotne, choć jak wraca i wróci nie zaprzeczę, że ogromnie szczęśliwa jestem i będę), chcę pamiętać, że tak warto dawać innym, tak bardzo, bo nie dość, że nam to przyjemność sprawić może, to nade wszystko innym pomóc może, innym szczęście dać możemy, a szczęście człowieka jest cudem pięknym. I choć mam nadzieję, że i do dziś innym choćby trochę dobra dawałam, to tak bardzo pragnę nigdy o tym nie zapomnieć, tak bardzo marzę i chcę i postanawiam całe życie ile tylko dawać będę mogła-dawać. Dziękuję Iwonko za możliwość obejrzenia filmiku :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lucy ja bardzo Ci dziękuję za wszystkie słowa i za mądrości którymi się ze mną dzielisz :)

      Usuń
  18. Cholernie wzruszający i dający do myślenia film...

    OdpowiedzUsuń
  19. A ja ryczałam kiedy pierwszy raz zobaczyłam i teraz ... szczególnie jakoś tak, bo tej pomocy potrzebował ktoś bliski kilka dni temu zaledwie ... czy wróci nie wiem, ale wiem że pomogło ...i to najważniejsze jest :)
    Udanego dnia Iwonko :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olga a to że pomogłaś i ten ktoś otrzymał cud ... to uczucie w Twoim sercu... przecież już wróciło :):) uściski ogromne :))

      Usuń
  20. Widziałam dzięki Tobie już wczoraj i oczywiście zaraz puściłam, poczułam zimny pot, dreszcz i tusz piekący aż tak że bolało, to piękne przesłanie a tak proste. Dzięki Iwono

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękny, wzruszający filmik...Warto być dobrym człowiekiem, wyciągać dłoń do tych, którzy naprawdę nas potrzebują...Wierzę w to, wierzę głęboko, że kiedy pomagamy innym to tak naprawdę pomagamy sobie, bo prędzej czy później każdy z nas może znaleźć się na zakręcie...Wszelkie dobro, które dajemy kiedyś zatoczy koło i wróci do nas...Tylko ważne jest, aby to co dajemy, czy też to, czym się dzielimy po prostu wypływało....z potrzeby serca, a nie z nastawienia, że dobro powraca, bo wtedy to mija się z celem...
    Być może, że widziałaś ten filmik http://www.youtube.com/watch?v=nwAYpLVyeFU , jeśli nie to polecam- oczywiście w nawiązaniu do tematu...Pozdrawiam serdecznie:)


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie widziałam filmiku ale jeszcze dziś zobaczę! tak Bogusiu, ja pisałam w komentarzach powyżej o tym że dla mnie to "wraca" wyraża rzeczy malutkie.. jak uśmiech osoby która otrzymuje, jak moje uczucie w głębi serca. to jest moje "wraca" a nie to że za 20 lat spłynie na mnie bogactwo świata.. dziękuję za link :)

      Usuń
  22. Znam i jestem bardzo blisko z Ludźmi ubogimi materialnie,ale paraliżująco bogatymi w Dobro w najczystszej i najpiękniejszej z możliwych postaci ...
    Oczy patrzą, uszy słuchają, serce czuje...
    Wielka to nauka i nieopisana słowami przyjemność obcować z kimś takim!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja takich ludzi uwielbiam!! niekoniecznie ubogich materialnie bo znam ja tych bogatych materialnie których serce mocno czuje, oczy patrzą a uszy słuchają.. uwielbiam w ludziach pasję, nie tylko tą pomagania..

      Usuń
  23. Oczywiście, że się popłakałam... Piękne... I wiesz co? Właśnie dlatego kocham ludzi i kocham żyć...

    OdpowiedzUsuń
  24. jejku, jak się spłakałam.... dziękuję Ci za ten filmik....!
    piękny blog zapisuje u siebie...
    uściski ciepłe

    OdpowiedzUsuń
  25. Wzruszające... Moja Mama od zawsze powtarza jedną prostą prawdę - trzeba sobie pomagać. Wierzę w moc pozytywnej energii i dobra, które wysyłamy w świat, więc staram się żyć zgodnie z tą jej prawdą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja prawdy mamy odkrywam po latach... ale dobre i to :)

      Usuń
  26. Człowiek rodzi się dobry. W życiu doświadczamy wszystkiego - dobra - zła - sytuacji gdy trudno nam określić z czym mamy do czynienia - sytuacji bez wyjścia. Mimo wszelkich przeciwności warto żyć dobrem ,by móc spokojnie patrzeć w przyszłość. Moja kochana Babcia zawsze mówiła: Mniej mów ,a więcej rób ! Więcej kochaj, a będziesz kochana!
    Agusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mniej mów, a więcej rób... jak ja bym tak chciała :))

      Usuń
  27. Plakalam wczoraj z rana.... A potem, a potem taka malutka sie poczulam... Bo tak niewiele daje , a tyle otrzymuje... Na kredyt?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ala, malutka?? a ja poczułam się wielka!! sił dostałam! chcę żyć i kierować się w życiu sercem :) Alka głowa do góry! WIelka jesteś :))

      Usuń
  28. Piekny filmik i komentarz..Dobrem trzeba sie dzielic:-)

    OdpowiedzUsuń
  29. Wzruszający filmik, dziękuję, że dzięki Tobie miałam szansę go zobaczyć.

    OdpowiedzUsuń
  30. bywam rzadko ale organizuję nowe mieszkanie :) nareszcie:) opowiem więcej i w szczegółach w mailu a co do dawania od siebie moja babcia mówiła - każdy grosz dany od siebie złotem wróci do Ciebie - bez wzgledu na wszystko warto dawac innym siebie, bo czasami wsparcie duchowe potrafi pomóc,wiem to doskonale, przekonałam się kiedy Ty i inne ososby wspierały mnie w poszukiwaniu mieszkania i zapewniały pomoc wszelaką , z drugiego końca Polski a nawet świata docierały do mnie słowa otuchy - dziękuję i serce wełniane posyłam :*

    OdpowiedzUsuń
  31. Iwonko film oglądałam już wcześniej, ale obejrzałam go ponownie.
    Kiedyś nie myślałam, że dając , dostaję. Mnie mama mówiła: " pamiętaj żyj tak żeby inni przez Ciebie nie płakali" chyba tak mi to wpoiła, że idąc przez życie zawsze starałam się nie krzywdzić innych, czy mi się to udawało? Chyba tak.
    Tak niewiele trzeba zrobić, żeby od rana być dawcą. Wystarczy uśmiech do bliskich i tych dalszych, dzień dobry do sąsiada, pogłaskać psa,powiedzieć dobre słowo. Wystarczy promyk słońca na twarzy i on już zaraz wróci do Ciebie. Jeden uśmiech jedno dobre słowo potrafią zdziałać cuda.
    Jednak pamiętać należy , że dobro wraca,tak samo wraca jak zło, a często o tym zapominamy. Bądźmy po prostu dla siebie nawzajem lepsi, życzliwsi to nic nie kosztuje. Zło powraca również podwójnie. Pozdrawiam K.N.

    OdpowiedzUsuń
  32. o rany jak ja ryczałam na tym filmie...

    OdpowiedzUsuń
  33. ale się powyłam , rany , cała prawda , dobro wraca

    OdpowiedzUsuń
  34. Jakos do dzisiaj nie widziałam tego filmiku. Trzeba wierzyc w to, że dobro wraca, chociaż czasem to wcale nie takie łatwe, jak by się mogło wydawac. Czasem są dni, że trzeba samemu sobie co minutę o tym przypominac.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)